wtorek, 26 lutego 2013

unknow.

fuck fuck fuck.
 mogłam Cię dotknąć!  a teraz, teraz nie wiem gdzie jesteś...

mówią, że mam mieć oczy 
otwarte... 

niedziela, 17 lutego 2013

obcy.

Spędziłam z Ewą i Martą ponad dwie godziny na gadaniu i uważam że to zdecydowanie za mało. Nie widziałyśmy się tyyydzień. Temat o śmierci był najlepszy <3

No i Ewa wręczyła mi dziś całą sagę "Szeptem" (oprócz pierwszej części, którą teraz czytam). Muszę ją szybko przeczytać. Czytam drugi raz bo mam taką zasadę, że kiedy po, powiedzmy, miesiącu po skończeniu czytania sagi kupuję kolejną część, czytam całą od nowa xD No i po roku z tzw "odrzutów" kupiłam ostatnią cześć "Szeptem". Książka strasznie mi się podobała gdy czytałam ją za pierwszym razem ale jakoś za drugim, wszystko wydaje się jałowe. A uważam, że dobra książka, podoba się nawet gdy czytamy ją po raz setny. Zatem tą sagę uznaję za średnią. ^ ^
Zaraz po "Szeptem" muszę przeczytać "Na chybił trafił", kolejna którą kupiłam z odrzutów. No i Marta dziś powiedziała, że kupiła zakończenie "Błękitnokrwistych". Zachęciła mnie tym do ponownego przeczytania sagi. 
Przy okazji przypomniałam sobie o obietnicy, jaką sobie złożyłam w wakacje. Miała po raz kolejny zajrzeć do Harrego. Nie mogę tego odwlekać w nieskończoność. 
Wciągnęły mnie jeszcze TheVampire Diaries. Chciałam przeczytać książkę. 
No i jeszcze "Pięknie Istoty", "Wrzos", "Igrzyska Śmierci"... I jeszcze nieszczęsny "Zmierzch". Strasznie stęskniłam się za "Upadłymi" i "Dziedzictwem Mroku"... Z chęcią przeczytałabym też "Bezduszną"

KIEDY JA TO WSZYSTKO PRZECZYTAM?!,
dopiero teraz zdałam sobie sprawę z tego ile mnie czeka pięknych godzin czytania. 

nienawidzę szkoły. 

wtorek, 12 lutego 2013

będziesz wolna?

Znowu jestem chora.
Nigdy nie zdarzało mi się tak często chorować. To drugi raz w ciągu dwóch miesięcy. Dotąd choroby w ciągu roku szkolnego nie zdarzały się.

Więc zaczęło się chorowanie razem ale osobno przez skype'a z Ewą. Kiedy moje leki przestały działać i gorączka zaczęła się podnosić Ewa zaczęła się nudzić więc postanowiła pośpiewać. Na początku nuciła, to było nawet fajne. Uspakajające. Niestety po chwili zaczęła głośno "jęczeć". Ten diabelski pomiot zaczął śpiewać jak obleśny pijak. Głowa mi pękała. Właściwie, to chyba rzeczywiście pękła.

Ja chcę iść do szkołyyyy! BŁAGAM. zaraz oszaleję.

http://www.youtube.com/watch?v=gJEoxeW7JvQ&list=PLXftK5B-qHvxn_Btgmd9mHkZdOj0ul2PG&index=11

mimo tego, że to nie ma sensu,
jest mi potrzebne.


sobota, 9 lutego 2013

nawet tysiąc lat.

Co powiecie na weekend?
Z przyjemnością zakończyłam następny tydzień nauki. Z ogromną obawą przywitam nowy.

Jestem mistrzem w dziedzinie użalania się nad sobą i nic mnie nie usprawiedliwia. Jestem książkowym przykładem egoizmu. I te słowa, które przed chwilą napisałam nie ją użalaniem się. Są przyznaniem prawdy.
Tymczasem muszę zrobić lekcje i pomóc mamie.

mimo wszystko jest ok.
nie ma się czym martwić, prawda? 

czwartek, 7 lutego 2013

out o your skin,

Grodzisk Wielkopolski to ośrodek anomalii pogodowych całego kraju. To jest nasz wniosek po dzisiejszej lekcji geografii. Było miło i wszyscy, nie wyłączając p.Moniki, nienawidzimy Azji.

Lekcje minęły szybko a na dodatek ominęły mnie dwie ostatnie, w tym kartkówka z matmy. ^ ^ Na religii dowiedziałam się, że moja postawa to "czysty egoizm". To znaczy p.Małgorzata (nie wiedziałam, że ma tak na imię. xd) nazwała tak wszystkich ale dotknęło mnie to!
Na angielskim śpiewaliśmy sobie:http://www.youtube.com/watch?v=6_wzDu-GJLY. Na historii p.Dorotka dostawała epilepsji a później wymknęłam się ze szkoły i poszłam sobie do lekarza.

Dziś czeka mnie jeszcze szkolna dyskoteka. Nie chce mi się iść bo no cóż... jest wiele powodów. Np. nie umiem tańczyć, nie umiem tańczyć i ... nie umiem tańczyć. Ale jeszcze trochę i przyrosnę do łóżka, a sensem mojego życia będzie nauka <3

Druga TVD jest nudna. Ale trudno.

No i skończyłam czytać The Host. To na serio super książka. Zapada w pamięć i czekam na film. Baaaardzo się cieszę, że udało mi się przeczytać książkę przed filmem ^ ^